Likwidacja homologacji na ciężarowe dla opornych - Octavia

[GrzesiekK]

Big Wojtek, Dla SAP, dealerów i fabryki pod koniec roku w Polsce absolutnym priorytetem są 'kratkowcy'. Dlatego też klienci indywidualni mogą być trochę gorzej traktowani jeśli chodzi o terminy (pomijając fakt ogólnego wzrostu sprzedaży). Dodatkowo wzrost VATu sprawił, że indywidualni również uderzają - choć moim zdaniem większa o niespełna 1000 zł cena auta, jest do wzięcia na siebie przez producenta.

W przyszłym roku na pewno się to zmieni - firmy pozmieniały swoje floty, więc i sprzedaż spadnie. Może w związku z tym będą jakieś lepsze promocje? Albo dealerzy bardziej skorzy do upustów?

_tm_, dwa razy - nie zapłacę za coś, czego nie sprawdziłem. W przypadku samochodu nie chcę kupować kota w worku, szczególnie jeśli wydaję całkiem sporą kwotę na to. Zawsze mógł spaść z lawety, albo ktoś się pomylił przy specyfikacji wyposażenia itd..

[asz]

Likwidacja homologacji na ciężarowe dla opornych - Octavia

Jeżeli osoba fizyczna kupi od firmy Octavię z kratką, to jak ma się tej kratki pozbyć?
Ktoś mi mówił, że ostatnio zmieniły się przepisy i jest to trudniejsze, dlatego chciałbym się upewnić. Może ktoś ostatnio to przechodził? Może we Wrocławiu? Ile czasu, nerwów i pieniędzy potrzeba?

Czy to jest tak:

1. Demontuję kratę i podłokietnik w warsztacie z uprawnieniami "nr PKD 5020A".
1a. Co znaczy ta magiczna formuła? Czy to dowolny legalny warsztat samochodowy?
1b. Ile to kosztuje?

2. Udaję się do uprawnionej stacji kontroli pojazdów.
2a. To znaczy tylko do "okręgowej"?
2b. Ile to kosztuje?

3. Idę do urzędu komunikacji.
3a. Czy potrzebuję: dokumenty rejestrowe firmy (REGON, zaświadczenie o działalności, odpis z KRS) poprzedniego właściciela - firmy, gdy ja jestem właścicielem prywatnym?
3b. Czy poprzedni właściciel musi być obecny?
3c. Ile to kosztuje?

[arekban]

Re: Likwidacja homologacji na ciężarowe dla opornych

Jeżeli osoba fizyczna kupi od firmy Octavię z kratką, to jak ma się tej kratki pozbyć?
Ktoś mi mówił, że ostatnio zmieniły się przepisy i jest to trudniejsze, dlatego chciałbym się upewnić. Może ktoś ostatnio to przechodził? Może we Wrocławiu? Ile czasu, nerwów i pieniędzy potrzeba?

Czy to jest tak:

1. Demontuję kratę i podłokietnik w warsztacie z uprawnieniami "nr PKD 5020A".
1a. Co znaczy ta magiczna formuła? Czy to dowolny legalny warsztat samochodowy?
1b. Ile to kosztuje?

2. Udaję się do uprawnionej stacji kontroli pojazdów.
2a. To znaczy tylko do "okręgowej"?
2b. Ile to kosztuje?

3. Idę do urzędu komunikacji.
3a. Czy potrzebuję: dokumenty rejestrowe firmy (REGON, zaświadczenie o działalności, odpis z KRS) poprzedniego właściciela - firmy, gdy ja jestem właścicielem prywatnym?
3b. Czy poprzedni właściciel musi być obecny?
3c. Ile to kosztuje?

Przechodziłem to miesiąc temu na zarejestrowanym już swoim aucie, a więc:
1. Zdemontowałem kratę i zamontowałem fotele z zagłówkami oraz pasy.
1a. Pojechałem do warsztatu samochodowego i otrzymałem za czynnośc z punktu 1 fakturę (70 zł) oraz kserokopie wpisu do ewidencji tego warsztatu - koniecznie z oznaczeniem PKD 5020A
2. Pojechałem na przegląd do podstawowej stacji kontroli - zapłaciłem 180 zł ale od razu w tym mam przegląd na kolejny rok
3. Wydział komunikacji i około 60 zł oraz następujące papiery:
- faktura z punktu 1a
- papiery z przeglądu z punktu 2
- uwaga najważniejsze - papier pod tytułem - wyciąg z homologacji od przedstawiciela producenta który mówi że dany pojazd był homologowany jako osobowy 5 miejscowy.

Dowiedz się w swoim urzędzie jakie papiery chcą i czy załatwisz wyciąg z homologacji. Jesli nie to możesz mieć duże trudności z przerejestrowaniem.

Ja przerabiałem Toyotę sprowadzoną jako cięzarowa z francji a więc nie miałem możliwości uzyskania homologacji. Uzyskałem tylko krótkie pismo od Toyoty że takowe auta były produkowane jako osobowe, do tego zrobiłem opinie rzeczoznawcy i urząd mi to przyjął.

Nie potrzebne są żadne papiery ani obecnośc poprzedniego wlasciciela.

[asz]

Re: Likwidacja homologacji na ciężarowe dla opornych

Uzyskałem tylko krótkie pismo od Toyoty że takowe auta były produkowane jako osobowe, do tego zrobiłem opinie rzeczoznawcy i urząd mi to przyjął.

A ile zapłaciłeś rzeczoznawcy? To był rzeczoznawca PZMOT?

I ile dni za tym wszystkim biegałeś?